Rowerem u źródeł Nilu w Ugandzie

Pedałując w Mabira Forest Reserve Droga wyjazdowa z Kampali okazuje się nie najgorsza, więc pierwsze 65 kilometrów do Mabira Forest Reserve przejeżdżamy bardzo sprawnie. Po drodze przypomina mi się, aby kupić tabletki na malarię. W przypadkowej wiosce aptekarz proponuje mi 20 małych zielonych pastylek (przypominających Skittles) w cenie 2 euro na 3 tygodnie podróży. Jak…

Czytaj więcej

Rolex na początek dnia w Ugandzie

Pakujemy się o 6:30, przed świtem, który w Ugandzie nastaje dopiero o 7.00. Jeszcze w półmroku słychać głosy dobiegające ze stoisk z ulicznymi przekąskami. W powietrzu unosi się zapach pieczonych chapati, placków z mąki kukurydzianej. Na jednym ze stoisk na drewnianej tabliczce sprzedawca wyrysował kredą „ROLEX 1900 Ush”. Okazuje się, że realna jest możliwość kupna…

Czytaj więcej